Dane liczbowe dla Polski
Symulacja – liczba poronień samoistnych obliczona na podstawie liczby porodów
Częstość występowania poronień samoistnych
Jakie szanse po poronieniu?
Dane liczbowe dla Polski
Niestety, większość z nas po poronieniu spotkała się z obojętnością otoczenia, uciekaniem z tematu, milczeniem, swoistą nieumiejętnością znalezienia się w tej sytuacji. Jednak, gdy spojrzy się na statystyki, to okaże się, że problem poronień dotyczy wielu osób. Chyba każdy z nas ma kogoś w rodzinie, wśród przyjaciół, znajomych, kto również przeżył to doświadczenie. Skala zjawiska, nie oznacza jednak, że skoro zdarza się często, to znaczy, że to jest normalne zdarzenie w naszym życiu i można je przeżyć, jakby nic się nie stało. A często takie argumenty „liczbowe” można usłyszeć „na pocieszenie” od lekarzy. Na początku lat 90, gdy urodziło się więcej dzieci, nieszczęście to spotykało ok. 60 000 kobiet w ciągu roku, w ostatnich latach, gdy dzieci rodzi się mniej – 40 000. Ponad 100 kobiet dziennie roni swoje dziecko.
Rok | Ilość poronień samoistnych |
1990 | 59 454 |
1991 | 55 992 |
1992 | 51 802 |
1993 | 53 057 |
1994 | 46 970 |
1995 | 45 300 |
1996 | 45 054 |
1997 | 44 185 |
1998 | 43 959 |
1999 | 41 568 |
2000 | 41 007 |
2001 | 40 559 |
2002 | ??? |
2003 | ??? |
Dane: sprawozdanie Rady Ministrów
Uwaga: rocznie w Polsce umiera 80 000 ludzi na raka. Jakoś wtedy mamy świadomość, że stało się nieszczęście. Roni – 40 000. To jest ten sam rząd wielkości.
W Polsce w 2003 roku było 51.078 wypadków drogowych, zginęło w nich 5.640 osób, a 63.900 zostało rannych.
Symulacja – liczba poronień samoistnych obliczona na podstawie liczby porodów
Ponieważ często w literaturze można znaleźć stwierdzenie, że poronienia stanowią 10-15% ciąż, o których było wiadomo, że zaistniały, poniżej w tabeli znajdują się obliczenia, które podają liczbę poronień samoistnych wyliczoną na podstawie liczby porodów. Np. jeśli poronienia stanowiły 10%, to porody 90% wszystkich wiadomych ciąż. Znając te 90% (dane z GUS) łatwo obliczyć 10%, czyli liczbę poronień.
ROK | Liczba porodów | 10% | 11% | 12% | 13% | 14% | 15% |
1970 | 554 201 | 61 578 | 68 497 | 75 573 | 82 812 | 90 219 | 97 800 |
1975 | 652 467 | 72 496 | 80 642 | 88 973 | 97 495 | 106 216 | 115 141 |
1980 | 701 553 | 77 950 | 86 709 | 95 666 | 104 830 | 114 206 | 123 803 |
1985 | 685 305 | 76 145 | 84 701 | 93 451 | 102 402 | 111 561 | 120 936 |
1990 | 551 660 | 61 296 | 68 183 | 75 226 | 82 432 | 89 805 | 97 352 |
1991 | 551 455 | 61 273 | 68 157 | 75 198 | 82 401 | 89 772 | 97 316 |
1992 | 518 669 | 57 630 | 64 105 | 70 728 | 77 502 | 84 434 | 91 530 |
1993 | 497 708 | 55 301 | 61 514 | 67 869 | 74 370 | 81 022 | 87 831 |
1994 | 485 098 | 53 900 | 59 956 | 66 150 | 72 486 | 78 969 | 85 606 |
1995 | 436 312 | 48 479 | 53 926 | 59 497 | 65 196 | 71 028 | 76 996 |
1996 | 431 211 | 47 912 | 53 296 | 58 802 | 64 434 | 70 197 | 76 096 |
1997 | 415 166 | 46 130 | 51 313 | 56 614 | 62 036 | 67 585 | 73 265 |
1998 | 398 103 | 44 234 | 49 204 | 54 287 | 59 487 | 64 807 | 70 253 |
1999 | 384 379 | 42 709 | 47 508 | 52 415 | 57 436 | 62 573 | 67 832 |
2000 | 380 476 | 42 275 | 47 025 | 51 883 | 56 853 | 61 938 | 67 143 |
2001 | 370 247 | 41 139 | 45 761 | 50 488 | 55 324 | 60 273 | 65 338 |
2002 | 355 526 | 39 503 | 43 941 | 48 481 | 53 125 | 57 876 | 62 740 |
2003 | 351 100 | 39 011 | 43 394 | 47 877 | 52 463 | 57 156 | 61 959 |
Częstość występowania poronień samoistnych
Rzeczywista częstość występowania poronień samoistnych jest trudna do określenia z wielu powodów. W sytuacji, gdy dochodzi do poronienia przed zagnieżdżeniem się zarodka w jamie macicy, kobieta w ogóle nie wiedziała, że doszło do poczęcia. Czasami do poronienia dochodzi kilka dni po spodziewanym terminie miesiączki i wtedy również można nie zdawać sobie sprawy z tego, że było się w ciąży. Są również odwrotne sytuacje – okres się opóźnia, potem występuje obfite krwawienie, można wtedy snuć domysły nt. poronienia, gdy w ogóle nie było się w ciąży.
Poronienia przed rozpoznaniem ciąży
- Strata ciąży przed implantacją Przy obecnym stanie wiedzy nie jest możliwe określenie, jak często dochodzi do zapłodnienia komórki jajowej, a następnie jej wadliwego zagnieżdżenia w macicy.
- Strata ciąży po implantacji Do implantacji dochodzi około 7 dnia po zapłodnieniu, wtedy to rozwijający się zarodek wydziela coraz większe ilości ludzkiej gonadotropiny kosmówkowej (hCG). Dla celów naukowych sporządzone zostały testy (wrażliwe na hormon hCG), które pozwalają stwierdzić obecność ciąży już w ciągu 7-14 dni po zapłodnieniu. Wyniki badań świadczą, że średnio 1 na 5, 1 na 10 zapłodnionych komórek podlega stracie po implantacji bez zauważalnych dla kobiet objawów.
Uwaga: Lekarze w szpitalach podają różne dane „gdy kobieta nie wiedziała, że jest w ciąży”, od 40% do 60% (czasami więcej). Wypowiadane wtedy słowa na „pocieszenie”, mogą sprawić pacjentce dodatkowy ból. Jej sytuacja jest inna – po pierwsze wiedziała, że spodziewa się dziecka, po drugie częstość zjawiska nie może odbierać prawa do cierpienia, jakim jest strata oczekiwanego maluszka. Podobnie, gdy komuś umiera rodzic czy współmałżonek (sytuacja jak najbardziej naturalna i spotykana), nikt nie mówi wtedy „wiesz, to się zdarza, stosunkowo często, więc czym ty się przejmujesz”.
Poronienia po rozpoznaniu ciąży
W tym przypadku określenie częstości poronień powinno być łatwiejsze, bo kobieta wiedziała już, że jest w ciąży. Uważa się, że średnio 1 na 6 potwierdzonych ciąż ulega poronieniu w pierwszych 14 tygodniach ciąży (czyli w pierwszym trymestrze) a 1 na 50 – w następnych 14 tygodniach (w drugim trymestrze).
Najczęściej lekarze tłumaczą się nieprawidłowym rozwojem dziecka (wadami genetycznymi). Jeśli taka sytuacja miała miejsce od bardzo wczesnego okresu, pęcherzyk ciążowy może być pusty, co jest określane mianem „pustego jaja płodowego”. Lepszym określeniem dla takiego przypadku wydaje się jednak „wczesne obumarcie zarodka”.
Jeśli stwierdzona zostanie czynność serca dziecka (można tego dokonać w czasie badania USG), prawdopodobieństwo poronienia obniża się znacznie – średnio do 1 na 20.
Ryzyko poronienia u kobiet leczonych z powodu niepłodności
Ryzyko poronienia dla kobiet mających problemy z zajściem w ciąże jest nieco większe niż dla tych, które takich problemów nie mają. Ryzyko to jest niezależne od tego, czy kobieta była leczona, czy też nie. Szansa na szczęśliwe zakończenie wynosi 70%, a nawet więcej.
Poronienia po zabiegach zapłodnienia in vitro czy innej formie wspomaganego rozrodu jest obecnie wyższy niż po naturalnym poczęciu.
Ciąża mnoga
Ryzyko poronienia w ciąży mnogiej jest większe niż w ciąży pojedynczej. Wzrasta ono jeszcze w przypadku bliźniąt jednojajowych. Podobnie – im więcej dzieci „zamieszkuje” brzuszek mamy.
Podsumowanie – w tabeli
Szacunkowy odsetek ciąż utraconych wskutek poronienia | |
Po zapłodnieniu, a przed implantacją | Nieznany |
Po zagnieżdżeniu, do 4 tc (od OM) | 10-30% |
Między 4 a 13 tc | 10-20% |
Między 14 a 24 tc | 2-3% |
Opracowano na podstawie książki „Poronienia” Gillian C. L. Lachelin
Jakie szanse po poronieniu?
W większości przypadków kobieta po jednym, dwóch a nawet trzech poronieniach szczęśliwie kończy kolejną ciążę. I choć trudno w to uwierzyć w momencie, gdy się właśnie traci dziecko albo gdy kolejny raz „nie jest dobrze”, ale to prawda. Statystyka jest po naszej stronie. Po jednym lub dwóch poronieniach prawdopodobieństwo zakończenia następnej ciąży porodem jest prawie takie samo, jak dla kobiety, która nigdy nie roniła. Po trzech poronieniach z rzędu szansa na pomyślne zakończenie następnej potwierdzonej ciąży jest nadal większa niż 50%, a po więcej niż trzech – większa niż 40%.
Źródło danych: „Poronienia” Gillian C. L. Lachelin
Nawracające poronienia dotyczą 1% kobiet.
Według WHO mianem tym określa się trzy i więcej następujących po sobie utrat wczesnych ciąż, jednak w praktyce klinicznej dwa następujące po sobie poronienia traktuje się jako wskazanie do wdrożenia badań, które mają na celu określenie przyczyny niepowodzeń ciążowych.
Problem nawracających poronień został dostrzeżony przed około 25 laty. Prowadzone od tego czasu badania skupiają się na dwóch aspektach: określeniu ryzyka kolejnego poronienia i ustaleniu przyczyny niepowodzeń oraz ich leczenia. Badania epidemiologiczne potwierdziły, że przebieg pierwszej ciąży ma wpływ na kolejne, i tak u kobiety, która nie była w ciąży lub ma dziecko, ryzyko poronienia wynosi 5%, natomiast u kobiety, u której jedyna dotąd ciąża zakończyła się niepowodzeniem, nawet jeżeli było to poronienie, ryzyko kolejnego niepowodzenia sięga 13-20%. Ryzyko to kumuluje się wraz ze wzrostem liczby poronień, po dwóch wynosi od 18 do 28%, a po trzech lub więcej od 30 do 45%.
Określenie „nawracające poronienia” sugeruje, że powtarzające się epizody utraty wczesnych ciąż, które mają określoną przyczynę. Przyczyny te zamykają się w sześciu kategoriach: genetycznej, anatomicznej, immunologicznej, hormonalnej, infekcyjnej i idopatycznej. Wprawdzie poronienia sporadyczne wywoływane są przez te same czynniki, jednak udział poszczególnych czynników jest różny, np. zaburzenia genetyczne są częstszą przyczyną poronień sporadycznych, a nieprawidłowości macicy, poronień nawracających. Jednak w 30% przyczyna poronień, mimo intensywnych i często drogich badań, pozostaje niewyjaśniona. Ponadto kobiety z powtarzającymi się utratami ciąż mają gorsze prognozy odnośnie wyników położniczych w przyszłej ciąży niż kobiety z poronieniami sporadycznymi. Również zaawansowany wiek kobiety zwiększa ryzyko kolejnego poronienia.
Źródło danych: Polskie Towarzystwo Ginekologiczne
Zobacz też:
Poronienia nawracające – z serwisu www.potomek.pl
Copyright by © www.poronienie.pl 2005-2016
All Rights Reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone.