Tue, 28 Listopada 2006, 17:10:02
Ja też nie robiłam żadnych hormonów ....może warto.
To co napisała wuchowa to święta prawda takie daleko siężne postanowienie powoduje że się nie skupiamy tu i teraz i najczęście zachodzi się od razu(\"przecież miało byc za rok)
Ja osobiście tak postanowiłam jeszcze w szpitalu że zaczynam się stararac za 10 miesięcy ale czy wytrzymam to inna kwestia
To co napisała wuchowa to święta prawda takie daleko siężne postanowienie powoduje że się nie skupiamy tu i teraz i najczęście zachodzi się od razu(\"przecież miało byc za rok)
Ja osobiście tak postanowiłam jeszcze w szpitalu że zaczynam się stararac za 10 miesięcy ale czy wytrzymam to inna kwestia