Sat, 06 Lipca 2019, 05:21:37
Hej dziewczyny, ostatnio pisałam na forum o swojej stracie maleństwa, które straciłam 7 maja tego roku. Bardzo to przeżyłam ale tłumaczyła sobie, że tak musiało być.
Po poronieniu okres dostałam 7 czerwca w sumie normalny jak zawsze, lipcowego już nie dostałam....
Zrobiłam test ciążowy dzień po spodziewanej @,
Od razu dwie grube krechy, wczoraj poziom bhcg wyszedł 1850, więc najprawdopodobniej ciąża...
Ale ciężko mi uwierzyć, bo boję się że to beta po poronieniu została... Była spadkowa ale ciągle się boję że mam złudna nadzieję...
Ale w końcu skoro był a @ to beta musiała spaść do zera prawda?
Mam objawy ciążowe jestem zmęczona senna głodna, mam zgage, bolą mnie piersi ale boję się jak nie wiem co....
Po poronieniu okres dostałam 7 czerwca w sumie normalny jak zawsze, lipcowego już nie dostałam....
Zrobiłam test ciążowy dzień po spodziewanej @,
Od razu dwie grube krechy, wczoraj poziom bhcg wyszedł 1850, więc najprawdopodobniej ciąża...
Ale ciężko mi uwierzyć, bo boję się że to beta po poronieniu została... Była spadkowa ale ciągle się boję że mam złudna nadzieję...
Ale w końcu skoro był a @ to beta musiała spaść do zera prawda?
Mam objawy ciążowe jestem zmęczona senna głodna, mam zgage, bolą mnie piersi ale boję się jak nie wiem co....