Wed, 22 Maja 2013, 12:06:52
Dziewięc tygodni bez Ciebie synku, w piatek zaczynałby się 31 tc i wtedy miałbyś już dużą szansę byc z nami...
Myślałam, że juz się trochę pozbierałam, że leki mi pomagają, zmieniłam nastawienie, ale to chyba przykrywka... W środku czuje taki ciężar, ból, tęsknotę...
Dziś mnie wszystko boli, prawie tak samo jak 9 tygodni temu... kręgosłup, głowa... jestem taka spięta... Tak mi dziś żle i wszystko jest bez sensu...
Nic nie ma sensu bez Ciebie Kacperku...
Myślałam, że juz się trochę pozbierałam, że leki mi pomagają, zmieniłam nastawienie, ale to chyba przykrywka... W środku czuje taki ciężar, ból, tęsknotę...
Dziś mnie wszystko boli, prawie tak samo jak 9 tygodni temu... kręgosłup, głowa... jestem taka spięta... Tak mi dziś żle i wszystko jest bez sensu...
Nic nie ma sensu bez Ciebie Kacperku...