Mon, 20 Lipca 2009, 23:04:54
Aniu podZiwiam ciebie za to jaką silną i wspaniłą jestes mamą dla Piotrusia.Ja straciłam dzieciątko w 12tc i przez rok nie mogłam dojśc do siebie.Swiadomość noszenia dziecka które jest chore mnie przeraza,jednak cuda sie zdarzają i może Piotruś urodzi się i będzie dobrze...wspieram cie myslami...i podziwiam caly czas
Twoja historia jest niesamowita,smutna ale i widać w niej siłe matki
przytulam
Twoja historia jest niesamowita,smutna ale i widać w niej siłe matki
przytulam