Tue, 28 Czerwca 2011, 23:52:42
Jutro św. Piotra i Pawła.
A ja w trakcie nieciekawych rozważań po co dbać o groby, po co je odwiedzać. Jeżeli zmarłym to nie potrzebne. Trudna ta miłość do zmarłych dzieci, a najtrudniejsze to, że one jej nie potrzebują. Nic im nie przybywa i nic nie ubywa. To jest właśnie śmierć. To takie obojętne czy pojadę jutro na cmentarz. Muszę pamiętać, ze jeżeli pojadę, to zrobię to dla siebie. Po co?
A ja w trakcie nieciekawych rozważań po co dbać o groby, po co je odwiedzać. Jeżeli zmarłym to nie potrzebne. Trudna ta miłość do zmarłych dzieci, a najtrudniejsze to, że one jej nie potrzebują. Nic im nie przybywa i nic nie ubywa. To jest właśnie śmierć. To takie obojętne czy pojadę jutro na cmentarz. Muszę pamiętać, ze jeżeli pojadę, to zrobię to dla siebie. Po co?