Tue, 12 Stycznia 2010, 17:15:56
Gdy boli jest na pewno bardziej aktualny. Mogę się nim jakoś zajmować, pośrednio. A czy jest ważny? Gdybyś mnie zapytała, czy Hania jest ważna, powiedziałabym, że jej dobro jest najważniejsze dla mnie. Do Piotrka nie mogę przykładać tej samej miarki. Próbuję sobie wyobrazić, że Hania jest dorosła i osiągnęła jakiś ostateczny poziom szczęścia na ziemi. Cóż, jest ważna, cieszę się jej szczęściem. Wygląda na to, że dzieci są dla mnie ważne tylko kiedy wypełniają moją głowę troską lub szczęściem.