Wed, 28 Października 2009, 00:55:08
Cześć Moniko,
dzięki, że zaprzątasz sobie nami głowę.
Wyjazd jest kiepski ze względu na moją mamę, ponieważ w tym roku w lutym zmarł również mój tata. To będą pierwsze święta bez niego. Żałoba goni żałobę. Nie stać mnie aż na taki egoizm.
Podoba mi się Wasz pomysł z własną rodzinną Wigilią i z symboliczną obecnością dzieci. Myślałam trochę o zaakcentowaniu naszych strat w rodzinie. Pewnie postawię zdjęcia Piotrusia, taty. Mama zaproponowała, żeby nie kupować sobie prezentów w tym roku (tylko dla Hanki). Podoba mi się to. Zainspirowałaś mnie do popracowania trochę z symboliką. Ale pusty żłóbek może być zbyt obrazoburczy. Przepraszam mam jakąś wisielczą głupawkę.
Nie boję się Wszystkich Świętych. Może liczę, że będę mniej samotna, gdy wszyscy będą wspominać swoich zmarłych. Na pewno będę bardziej adekwatna niż w Boże Narodzenie.
dzięki, że zaprzątasz sobie nami głowę.
Wyjazd jest kiepski ze względu na moją mamę, ponieważ w tym roku w lutym zmarł również mój tata. To będą pierwsze święta bez niego. Żałoba goni żałobę. Nie stać mnie aż na taki egoizm.
Podoba mi się Wasz pomysł z własną rodzinną Wigilią i z symboliczną obecnością dzieci. Myślałam trochę o zaakcentowaniu naszych strat w rodzinie. Pewnie postawię zdjęcia Piotrusia, taty. Mama zaproponowała, żeby nie kupować sobie prezentów w tym roku (tylko dla Hanki). Podoba mi się to. Zainspirowałaś mnie do popracowania trochę z symboliką. Ale pusty żłóbek może być zbyt obrazoburczy. Przepraszam mam jakąś wisielczą głupawkę.
Nie boję się Wszystkich Świętych. Może liczę, że będę mniej samotna, gdy wszyscy będą wspominać swoich zmarłych. Na pewno będę bardziej adekwatna niż w Boże Narodzenie.