Sat, 19 Września 2009, 22:55:16
Prinzessin,ja nie bardzo wiem,czy umiem wspierać innych.
Śmierć dziecka, w każdym jego wieku,jest dla Mamy/rodziców ogromną tragedią.
Ja nie rozróżniam,która \"tragedia jest większa\".Każda jest ogromna.
Dla mnie dużym \"ratunkiem\"i motorem do działania,podniesienia się z rozpaczy, była \"szybka\"ciąża z Julką, po śmierci Marysi.
Za modlitwę, z góry, bardzo dziękuję.
Śmierć dziecka, w każdym jego wieku,jest dla Mamy/rodziców ogromną tragedią.
Ja nie rozróżniam,która \"tragedia jest większa\".Każda jest ogromna.
Dla mnie dużym \"ratunkiem\"i motorem do działania,podniesienia się z rozpaczy, była \"szybka\"ciąża z Julką, po śmierci Marysi.
Za modlitwę, z góry, bardzo dziękuję.