Mon, 30 Listopada 2009, 12:55:12
hmm ... no chyba,że mąz pójdzie do lek w mieście rodzinym... nie pomyślałam wczesniej

badania genetyczne rodziców
|
Mon, 30 Listopada 2009, 12:55:12
hmm ... no chyba,że mąz pójdzie do lek w mieście rodzinym... nie pomyślałam wczesniej
![]()
Mon, 30 Listopada 2009, 14:11:53
anonimko ja dostałam skierowanie dla męża od ginekologa poprostu powiedziałam że jest takowe potrzebne i poprostu wypisał powodzenia z wynikami i mam nadzieję że wyjdą ok
Mon, 30 Listopada 2009, 14:51:06
tez mam taka nadzieję
![]()
Mon, 30 Listopada 2009, 22:26:26
Będzie ważne
Skierowanie na leczenie w poradni specjalistycznej lub w szpitalu oraz na badania, ważne jest do momentu jego realizacji lub traci ważność w chwili, gdy ustała przyczyna jego wystawienia. Wyjątek stanowi skierowanie do szpitala psychiatrycznego, które wydawane jest w dniu badania, a jego ważność wygasa po upływie 14 dni. http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article.../745285530
Mon, 14 Grudnia 2009, 10:47:30
Witam, mam już swoje skierowanie, czekam tylko na męża, ale chce zadzwonić jak najszybciej, żeby już się zapisać na spotkanie do genetyka w Łodzi. Stąd moje pytanie (bo zależy mi, żeby zarówno spotaknie z genetykiem i pobranie próbek odbyło się jednego dnia) czy w genos jest to możliwe, bo na Sterlinga (podobno) od spotkania do pobrania czeka się kolejne tyg.?
Beagle w Twoim przypadku szybko dość to się odbyło- robiłaś ze skierowaniem,na nfz?w genos? Aha- i czy mimo, że Genos jest NZOZ- Niepublicznym... to ze skierowaniem nie ponosi się żadnych dodatkowych kosztów? byłabym wdzięczna za odp. Pozdrawiam
Mon, 14 Grudnia 2009, 15:07:59
Wszystkie przychodnie maja w nazwie niepubliczne... badania genetyczne po drugim poronieniu lub urodzeniu dziecka z wadą są darmowe <skierowanie>, w każdym ośrodku, który ma umowę z NFZ. Ja robiłam w prywatnym centrum i też za darmo. Życzę powodzenia i dobrych wyników!!1
Tue, 22 Grudnia 2009, 20:13:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Tue, 22 Grudnia 2009, 20:13:39 przez Elfik.)
Mikula ja byłam w tamtym tyg.na Sterlinga w Łodzi.Najpierw był wywiad z panią genetyk,a później,od razu po badaniu,pobrano krew mnie i mojemu męzowi
![]() ![]()
Mon, 28 Grudnia 2009, 12:39:49
Ja najpierw umówiłam się na badania do Akademii Medyczne w Gdańsku na marzec ale teraz po świętach zadzwoniłam do Invicty tez w Gdańsku i juz zapisuja na styczeń (mamy na 23 stycznia) tylko,że to będzie jedynie wizyta u genetyk, który wypisze skierowanie na kariotyp i znów trzeba czekac w kolejce na sa mo badanie ... jak ja bym chciała już wszystko wiedzieć
![]()
Tue, 16 Lutego 2010, 16:28:03
Ja jestem po padaniach kariotypu.Niestety u mnie wykryto nosicielstwo translokacji chromosomowej,wada jest dziedziczna,w moim wypadku po Tacie.Jednak,aby ktoś mną odpowiednio pokierował,musiałam przejść długą drogę.Straciłam trzech synków ( 32,24,32 t.c.).Wiem,że wiele z Was wie o czym piszę,ale chcę również,żebyście uwierzyły,że nie można się poddawać.Mi mówiono,żebym już nigdy nie próbowała.Nie posłuchałam i mam cudowną,zdrową 2 letnią córeczkę,której nie przekazałam wadliwego genu.Jestem szczęśliwą mamą i uważam,że każda z nas ma w sobie tyle siły,że będzie walczyć do skutku.
Sat, 20 Lutego 2010, 16:10:15
Boże! Ja to strasznie sie boję,że u nas moze to wyjśc
![]() Lidia, a skąd twój tato wiedział,że jest nosicielem tej translokacji? Badał sie kiedys? vzyli faktycznie w takim przypadku nie jest wszystko przesądzone bo przecież tata ma Ciebie ![]() tez jestem zdania,ze trzeba próbować!!!
Sun, 21 Lutego 2010, 17:49:14
Poza tym mam do odstąpienia termin konsultacji genetyczne w Gdańsku na 9 marca w Akademii Medycznej. jeśli ktoś jet zainteresowany to dajcie to znać szybciutko :0 bo juz zaraz będe odwoływać...
Wed, 24 Lutego 2010, 23:31:02
Ja całą \"przygodę\" z genetykiem zaczęłam od tyłu, zaraz jak mój lekarz wykrył nieprawidłowość płodu zgłosiłam się do szpitala we Wrocławiu na patologię ciąży, tam usg i program badań prenatalnych, amniopunkcja wód płodowych w celu określenia kariotypu płodu, czekałam za wynikiem niecałę 3 tygodnie, w dniu odbioru wyniku zostałam skierowana przez szpital na \"cito\" do genetyka i w ten sam dzień zostałam przyjęta, niestety ciąża już była obumarła. A gdybym chciała zacząć od genetyka to 6 tygodni czeka się przy dobrych wiatrach na wizytę
Thu, 25 Lutego 2010, 15:12:48
Anonimka,pytałaś skąd Tata wiedział,że jest nosiciele.W trakcie mojej 3 ciąży stwierdzono wady i skierowano mnie na amnopunkcję,po której wyszły wady u mojego synka.Potem skierowano na badania mnie i mojego męża,u mnie stwierdzono tą translokację.Potem,to już badano całą moją rodzinę i wyszło,że identyczny wadliwy gen ma mój Tata,również dwóch moich braci.Oni jednak maja zdrowe dzieci,a ja musiałam przenieść swój krzyż,aby teraz cieszyć się macierzyństwem.
Sun, 14 Marca 2010, 18:05:48
Lidio 35 ja też straciłam trzech synów. Masz córeczkę zdrową
![]()
Fri, 28 Czerwca 2013, 11:01:58
Właśnie poczytałam troszkę i piszecie tutaj, że po drugim poronieniu można dostać skierowanie na badanie kariotypów. Czy ja Was dobrze zrozumiałam??
Pytam, bo jestem po poronieniu samoistnym, ciąży pozamacicznej i obumarciu ciąży (co chyba liczy się jako poronienie). Spytałam ostatnio mojej lekarz ginekolog a ona powiedziała, ze dopiero po trzecim poronieniu może mnie na to badanie skierować a ciąża pozamaciczna nie liczy się jako poronienie. Bardzo zależy mi na wszelkich badaniach, bo teoretycznie jesteśmy zdrową parą, ja nigdy na nic nie chorowałam a tu tyle nieszczęścia. Jestem załamana i brakuje mi sił psychicznych na walkę ![]()
Fri, 28 Czerwca 2013, 14:53:14
Mam pytanie odnośnie ośrodka GENOS - czy przy nawykowych poronieniach zdarzyło się Wam, że zrobili dodatkowo badania w kierunku trombofilii? Jak długo czekaliście na wyniki? Dzięki.
Thu, 26 Listopada 2020, 16:29:36
Dobry wieczór
![]() Po 2 poronieniach w 5/6 tc dostaliśmy z mężem skierowanie do poradnii genetycznej (ja mam mutację w genie protrombiny,ale brałam w ciąży acard+heparyne+progesteron i to nie pomogło). Pani w poradni genetycznej powiedziała przez telefon, ze wyniki nie wymagają konsultacji i, ze wyślą je pocztą. Odebrałam je właśnie i mąż dostał tylko wynik kariotyp 46,XY ja natomiast mam 46,XX [20]. Czy któraś z Was wie, co oznacza ta 20 w twardym nawiasie? tzn, że mam coś nie tak z 20 parą chromosomów? Laboratorium nie dało mi żadnego wytłumaczenia tych wyników |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|