Fri, 12 Czerwca 2015, 00:30:09
Mój mąż... nie chce już rozmawiać ciągle o przeszłości i widzę, że denerwuje go moje podłamanie... szkoda, że muszę mu mówić, żeby mnie przytulił, a nie żeby się wycofywał.
Jednak to złoty człowiek, wysłuchuje mnie, brakuje mu jednak dużo empatii, czasem nie zachowuje się wylewnie, stąd ciężko do rozgryźć...
napiszę krótko: nasze małżeństwo podupadło po poronieniu. Ja muszę zmienić nastawienie, właśnie trzeba wprowadzić zmiany, bo jak ja się dołuję, to On też....
Jednak to złoty człowiek, wysłuchuje mnie, brakuje mu jednak dużo empatii, czasem nie zachowuje się wylewnie, stąd ciężko do rozgryźć...
napiszę krótko: nasze małżeństwo podupadło po poronieniu. Ja muszę zmienić nastawienie, właśnie trzeba wprowadzić zmiany, bo jak ja się dołuję, to On też....